Nazwa forum

Opis forum

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Gry

#1 2010-11-13 21:48:29

MartaNowak

Administrator

Zarejestrowany: 2010-11-13
Posty: 5
Punktów :   

Artykuł 4:

Pasłęk: gimnazjaliści zamordowali kolegę, bo powiedział "gej".

Jak długo jeszcze będzie trwać seria makabrycznych mordów i szokujących samobójstw wśród polskich gimnazjalistów?! Trudno pojąć kolejną już zbrodnię dokonaną rękami wydawałoby się grzecznych i ułożonych chłopców.
Adam Ś. (14 l.) i Mateusz D. (14 l.) wepchnęli swojego kolegę Przemka R. (†14 l.) do rzeki koło Pasłęka (woj. warmińsko-mazurskie), a potem beznamiętnie patrzyli, jak tonie. Na koniec zabrali rzeczy Przemka, by wyrzucić je na wysypisku śmieci i jakby nic się nie stało - poszli grać w piłkę!
Jak mogło do tego dojść, że nastoletni gimnazjaliści byli zdolni do tak szokującej zbrodni? Dlaczego za nic mieli ludzkie życie i cierpienie? Najgorsze jest jednak to, że widok śmierci kolegi sprawił im niemal radość! W sobotę w południe płetwonurkowie wyłowili z rzeki ofiarę gimnazjalnych porachunków.

Zabił, bo nazwał go "gejem"

Adam Ś. uważał się za prawdziwego mężczyznę. Całe wieczory spędzał na prężeniu chłopięcych muskułów przed lustrem. Więc kiedy Przemek na jednym z portali społecznościowych nazwał go gejem, chłopak dostał prawdziwego szału. Postanowił rozprawić się z kolegą z klasy.
Obaj chodzili do klasy 1e w Gimnazjum nr 1 w Pasłęku. Okazja do wyrównania porachunków pojawiła się w pierwszy dzień wiosny, kiedy chłopcy urwali się na wagary. Adam i jego kumpel Mateusz D. zaproponowali Przemkowi wyprawę nad rzekę.
Gimnazjaliści wypili po trzy piwa. Kiedy zaszumiało im w głowach, zaczęła się kłótnia. Adam Ś. z nienawiścią w oczach rzucił się na Przemka. Był pewny swego. Nie bez kozery zabrał przecież ze sobą Mateusza D.! Po chwili przepychanek Przemek wylądował w lodowatym nurcie rzeki.
Żaden z gimnazjalistów nie ruszył jednak na ratunek koledze. Obaj stali na brzegu i śmiali się z rozpaczliwych nawoływań o pomoc tonącego chłopca. Kiedy nasycili wzrok widokiem śmierci, jakby nigdy nic wrócili do miasta i poszli grać w piłkę. Wcześniej pozbyli się plecaka utopionego kolegi. Sądzili, że jak wyrzucą go na wysypisku śmieci, to zatrą ślady swojej ohydnej zbrodni.
Młodzi zwyrodnialcy umówili się, że nikt się nie dowie o morderstwie nad rzeką. Milczeli nawet wtedy, gdy całe miasto na wezwanie rodziny Przemka szukało zaginionego chłopca. Co więcej, sami udawali, że go szukają!
Dopiero w czwartek przyciśnięci przez śledczych przyznali, że Przemek wpadł do rzeki.
- Zeznania obu gimnazjalistów są niespójne. Na razie postawiono im zarzut nieudzielenia pomocy. Obaj są zatrzymani w izbie dziecka. O ich losie zadecyduje sąd rodzinny - mówi sierżant Krzysztof Nowacki, rzecznik elbląskiej policji.

Źródło: Super Express

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.kimpp.pun.pl www.rolnictwo1112.pun.pl www.bakuganbattlebraweler.pun.pl www.pro-serwer.pun.pl www.rponline.pun.pl